właśnie gram



[ limbo / playdead ]

właśnie odkryłem zajebiście klimatyczną
grę na ps3.
prosta jak drut, mroczna jak cholera.
z pozoru gra dla dzieci. bohaterem jest chłopczyk który budzi się na krawędzi mrocznego świata
i rozpoczyna mroczną podróż w poszukiwaniu
swojej siostry.
z pozoru prosta platforma.
a jednak jest w tym haczyk.
gra ma doskonały klimat graficzny i dźwiękowy.
jest czarno-biała, nie ma muzyki, przestrzeń, przeszkody i zagadki to majstersztyk.
świat jak z niemieckiego ekspresjonizmu, lub filmu z gatunku noir.
mała dekoncentracja i chłopiec traci głowę. i to dosłownie.
dużo oryginalnych pomysłów, zagadek na granicy logiki i zręczności.
szkoda że tak mało tytułów jest takich jak [ limbo] gdzie zamiast przepychu liczy się klimat.
i tak po raz kolejny małe studio z danii bije na głowę wielkich potentatów.
liczę na kontynuację.