właśnie słucham




[ foals \ holy fire ]


[ alan moulder ] i [ mark "flood" ellis ]
od tych dwóch trzeba przy tym albumie zacząć.
to producenci muzyczni którzy pracowali na brzmienie takich zespołów jak:
[ U2 ]
[ nine inch nails ]
[ pj harvey ]
[ depeche mode ]
[ nick cave ]
[ smushing pumpkins ] czy [ the killers ].
to w ramach wstępu.

tym razem panowie pomogli w nagraniu trzeciej już płyty brytyjskiej grupy [ foals] gdzie jak sami muzycy mówią próbowali grać piosenki w studiu "na setkę" żeby nie zgubić charakteru ich brzmienia i przekazu.

ja jestem fanem już od pierwszej płyty więc mnie przekonywać nie trzeba.
ale jeśli ktoś nie wierzy muzykom, producentom i samym piosenkom niech posłucha najnowszego singla promującego [ holy fire ] i przekona się sam.
dla mnie bomba.